SUKCES MAĆKA RUTKOWSKIEGO
Zawodnik polskiego teamu Quiksilver, windsurfer Maciek Rutkowski, osiągnął własnie najlepszy wynik w historii polskiego windsurfingu.
Dokonał tego kwalifikując się do finałów Pucharu Swiata PWA w Costa Brava.
Gratulujemy i zapraszamy do zapoznania się z oficjalną relacją, którą dostalimsmy od Maćka:
"W dniach 12-17 czerwca odbył się Puchar Świata PWA Costa Brava. Na hiszpańskie wybrzeże zjechało się 64 zakwalifikowanych, najlepszych zawodników świata, bez najmniejszego nawet wyjątku. Polskę reprezentowali 20-letni Maciek Rutkowski i 36-letni Wojtek Brzozowski. Rutkowski zaczął nieźle, dochodząc do ćwierćfinału pierwszej eliminacji. Trzy kolejne rundy to trzy kolejne odpadnięcia w ćwierćfinale, co po 4 rundach dawało 27 miejsce. Przedostatniego dnia jednak młody Polak, ku zaskoczeniu wszystkich, przeszedł wszystkie heaty (8-osobowe wyścigi z których 4 windsurferów przechodzi dalej) i znalazł się w pierwszym, w krótkiej karierze, finale, jako jeden z najmłodszych zawodników w historii.
Ostatniego dnia zakwalifikował się do półfinału kolejnej eliminacji, skąd po kraksie na boi został zakwalifikowany do tzw. „finału przegranych” (loosers final, o miejsca 9-16). Świetne dwa ostatnie dni zawodów, dały skok o 13 miejsc i Maciek Rutkowski zdobył najlepsze w historii polskiego windsurfingu, 14. miejsce w Pucharze Świata windsurfingowej konkurencji slalom. Oznacza to również, że wygrał trzeci z rzędu (wszystkie w tym sezonie) Puchar Świata w kategorii młodzieżowej (poniżej 22-lat) i z ogromnym zapasem prowadzi światowy ranking w tej kategorii. „Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Od początku regat wpadłem w dobry rytm, moja głowa wreszcie była w dobrym miejscu i to od razu przełożyło się na wyniki. Poziom w tym roku jest niezwykle wysoki i wyrównany, niektórzy zawodnicy pierwszej dziesiątki z zeszłego roku nie kończą nawet regat w pierwszej trzydziestce i na odwrót.
Mam nadzieję, że to dopiero początek, ale wiem jak ciężko będzie powtórzyć taki wynik. Jedno co cieszy najbardziej, to że widać efekty mocno przepracowanej zimy i to daje motywacje żeby pracować jeszcze ostrzej.” – powiedział dwudziestolatek ze Słupska, na gorąco po zakończonych regatach. Wojtek Brzozowski skończył na 31. pozycji. Wygrał 42-letni już, zeszłoroczny zdobywca Pucharu Świata Bjorn Dunkerbeck. Następny Puchar Świata już w lipcu na Fuerteventurze. Wcześniej w tym roku Rutkowski zdobył 6. miejsce w Mistrzostwach Europy flagowej polskiej dyscypliny Formula Windsurfing i 5. również w ME swojej ulubionej dyscypliny Slalom. Kolejnym świetnym wynikiem powoli ujawnia miarę swego talentu."